czwartek, 24 stycznia 2013
Dzień Św. Walentego zbliża się wielkimi krokami, choć w Polsce powinno się obchodzić Noc Kupały (dzień przesilenia letniego) i tak większość młodych Polaków obchodzi to komercyjne święto właśnie 12 lutego. Razem z całym zachodem, biegniemy szybko do sklepów zakupić ukochanej/ukochanemu dowód miłości. Niektórzy ozdabiają swoje sypialnie, inni wybierają się do restauracji, specjalnie w tym celu przybranych i ze specjalnym meni. Czy powinniśmy się leczyć z tego zaszczepionego z zagranicy szaleństwa? Nie mnie oceniać. Ja na tę szczególną okazję przygotowałam mały zestaw leczenia miłością. Tak naprawdę chodziło mi o to aby w niekonwencjonalny sposób pokazać narzędzia lekarskie, które dawno już wyszły z użycia. Styl retro wraca do łask... od razu robi mi się cieplej na sercu!
środa, 23 stycznia 2013
My Blog's 1st Birthday!
Pierwsze urodziny mojego Blożka - na razie zdrabniam! Już nie jest niemowlakiem tylko raczkującym tworem mojej pracy. Z tej okazji zamieszczam urodzinowe świeczki jeszcze z PRLu. Cudowne są opakowania i nazwy dla zwykłych przedmiotów z tamtego okresu -"ŚWIECE GALANTERYJNE". Taki urodzinowy luksus na pewno wyróżnia uroczysty dzień spośród wszystkich innych!
Wracając do urodzin Coral - inn... Pamiętam (klik - pierwszy wpis) jak dumna byłam, że w końcu założyłam sobie dziennik twórczy; wreszcie to co tworzyłam miało szansę na zapamiętanie. W pierwszej kolejności chciałam, aby moje prace nie zniknęły w czeluściach szuflad... Pomyślałam też , że mały wysiłek w tworzeniu go nie kosztuje wiele i może, z czasem zmobilizuje do jeszcze większej kreatywności.
Kiedy jest się w pewnym wieku, zwraca się bardziej uwagę na upływający czas - nie wszystko pozostaje w pamięci. Niektórzy planują co się stanie w ich życiu, ja raczej myślę "co by tu stworzyć... następnego dnia"!
wtorek, 8 stycznia 2013
Best Polish ilustrators - winter theme
Co ciekawe za Polski Ludowej poziom artystyczny bajek dla dzieci, nie odstawał od poziomu europejskiego.
Swoją drogą do tej pory nie wiem dlaczego, Świat Walta Disneya poznałam dopiero w 1992 roku :) po tym jak tata zakupił odtwarzacz VHS... Później pojawiły się też kolorowe książki spod znaku Disneya... Mam wrażenie, że nasze "miękkie" obrazki, bez ostrych konturów mają w sobie więcej uroku.
Oto kilka przykładów naszych rodzimych ilustracji (temat śniegowy, świąteczny) nie tylko książkowych (na których się wychowałam), ale też użytkowych (pocztówki).
Książki:
Wanda Chotomska "Dwunastu panów" Ilustracje: Jerzy Srokowski 1960 r. |
Mieczysława Buczkówna "Bajki Śniegowe" Ilustracje: Elżbieta Gaudasińska 1976 r. |
Bogdan Justynowicz " Książka Której Się Śniło" Ilustracje: Mirosław Pokora 1989 r. |
Pocztówki:
Trzy Górne Pocztówki wykonała pani Maria Orłowska-Gabryś, autorka wielu serii pocztówek, również ilustracji książkowych. Tu seria z krakowskimi mieszczanami i dwie z kolędnikami w Krakowie i Kazimierzu Dolnym. Znalazłam w domu tylko trzy, ale za to niezapisane :) kolory urzekające.
Dolna pocztówka anonimowego autora, ręcznie wykonana, tłoczona, z ząbkowanym brzegiem, także przedstawiająca kolędników.
PS: Za oknem prószy śnieg...wolę białą zimę od tej szarej i mokrej. Mimo, że zimą dominuje całkiem ascetyczny kolor, często widzę ją jako barwną, ciekawą.
Subskrybuj:
Posty (Atom)