czwartek, 10 maja 2012

Refreshing old earings

Wczoraj podczas sprzątania znalazłam stare kolczyki mojej starszej siostry [sama nie mam dziurek do tej pory :( ]. Były czarne, ale emalia się obdrapała, postanowiłam je całkowicie przemalować - mam przecież jeszcze żółty lakier w sprayu, który ostatnim razem nie zdał egzaminu. Tym razem nadał się idealnie, nie obyło się bez kilku warstw farby. Dobrym patentem jest wbicie kolczyków w styropian albo korek, nie dotykają wtedy niczego i łatwiej jest je przekręcić.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz